Jesienne słońce
Pomimo, iż dzisiaj przestawiamy zegarki na czas zimowy, czuć w powietrzu odrobinę lata. Nie pamiętam kiedy w porze jesiennej miałam 24 stopnie w cieniu na termometrze. Nic tylko wykorzystywać ten czas na spacery, bądź inne rodzaje aktywności, zanim wskoczymy w zimowe kurtki. Poza tym uwielbiam wygodę i sneakersy są idealnym rozwiązaniem na takie schadzki :)
Po letniej opaleniźnie ślad już prawie zaginął i tak trzeba zrobić porządki przede wszystkim w podkładach.
Odkąd używam Estee Lauder Double Wear, nie zmieniam na żaden inny. I tak zmuszona byłam do zmiany odcienia, ale zawsze mam z tym problem, bo niestety zawsze są zbyt różowe. Shell Beige, który jest najciemniejszy z 3. które mam wydaje się być odpowiedni (oczywiście z odpowiednią opalenizną), tak już Ivory Beige i Pure Beige są bardziej różowe. Może znacie odpowiednik odcienia Pure Beige w tonacji bardziej żółtej?
Długo nie mogłam się przekonać do kaloszy, aż w końcu natrafiłam taką parę, która mi odpowiada. Są przede wszystkim super wygodne :) Mimo, iż do zimy mamy bliżej niż dalej, pogoda na razie nas rozpieszcza i można spokojnie chodzić w ramoneskach.
Witam :)
Lakiery Essie zawładnęły moimi paznokciami, uwielbiam je za intensywność koloru, wytrzymałość oraz za gamę kolorystyczną, która jest ogromna. Każdy znajdzie coś dla siebie. Ostatnio moja kolekcja powiększyła się o Bahama mama i Chocolate cakes. Zupełnie przez przypadek pomalowałam się jednym, a potem drugim :) Efekt jest na zdjęciach poniżej: