Eucerin olejek pod prysznic
Zimno...i coraz zimniej będzie. Nie wiem jak Wy, ale ja zawsze w takie dni mam problem z przesuszoną skórą. Dlatego oprócz nawilżania poprzez zwykłe balsamy, postanowiłam też spróbować nawilżania pod prysznicem. Jestem pozytywnie zaskoczona :), ponieważ obawiałam się, że olejek będzie tłusty i będzie zostawiał tłusty filtr na skórze. Jednak nic z tych rzeczy. Olejek zamienia się w pianę i świetnie nawilża skórę, naprawdę wart przetestowania :) Na pewno będę do niego wracać.
Jak w ostatnim poście dotyczącym eyelinera wspominałam, że warto zaopatrzyć się w inny pędzelek, chyba, że chcecie mieć na oku dość grube kreski, tak też zrobiłam. Wybór padł na Real Techniques Fine Liner Brush. Zaopatrzyłam się również w drugi pędzelek Real Techniques Shading Brush.
Odcienie szarości
No i w końcu się zaczęło... albo skończyło. Słońca pewnie nie zobaczymy już w tym roku (mam nadzieję, że się mylę!;p), za to porę deszczową uważam za otwartą. Coraz wcześniej robi się ciemno na dworze i coraz trudniej będzie robić zdjęcia. Za to zdjęcia do dzisiejszego postu ukazują jeszcze tą piękną złotą polską jesień :)
Po tym jak dowiedziałam się, że moje ulubione eyelinery z Catrice mają być wycofane, musiałam zaopatrzyć się w nowy. Tak padło na Maybelline Eyestudio Lasting Drama kolor 01 Intense Black.
Jesienne słońce
Pomimo, iż dzisiaj przestawiamy zegarki na czas zimowy, czuć w powietrzu odrobinę lata. Nie pamiętam kiedy w porze jesiennej miałam 24 stopnie w cieniu na termometrze. Nic tylko wykorzystywać ten czas na spacery, bądź inne rodzaje aktywności, zanim wskoczymy w zimowe kurtki. Poza tym uwielbiam wygodę i sneakersy są idealnym rozwiązaniem na takie schadzki :)
Po letniej opaleniźnie ślad już prawie zaginął i tak trzeba zrobić porządki przede wszystkim w podkładach.
Odkąd używam Estee Lauder Double Wear, nie zmieniam na żaden inny. I tak zmuszona byłam do zmiany odcienia, ale zawsze mam z tym problem, bo niestety zawsze są zbyt różowe. Shell Beige, który jest najciemniejszy z 3. które mam wydaje się być odpowiedni (oczywiście z odpowiednią opalenizną), tak już Ivory Beige i Pure Beige są bardziej różowe. Może znacie odpowiednik odcienia Pure Beige w tonacji bardziej żółtej?
Długo nie mogłam się przekonać do kaloszy, aż w końcu natrafiłam taką parę, która mi odpowiada. Są przede wszystkim super wygodne :) Mimo, iż do zimy mamy bliżej niż dalej, pogoda na razie nas rozpieszcza i można spokojnie chodzić w ramoneskach.
Witam :)
Lakiery Essie zawładnęły moimi paznokciami, uwielbiam je za intensywność koloru, wytrzymałość oraz za gamę kolorystyczną, która jest ogromna. Każdy znajdzie coś dla siebie. Ostatnio moja kolekcja powiększyła się o Bahama mama i Chocolate cakes. Zupełnie przez przypadek pomalowałam się jednym, a potem drugim :) Efekt jest na zdjęciach poniżej: